Taką mam nadzieję, że to zięba, bo do innego ptaka ten na zdjęciu nie jest podobny, ale jego ubarwienie grzbietu (ten żółtawy kolor) nie odpowiada ziębom na innych zdjęciach.
Tyle jeśli chodzi o wstęp.
Do spotkania doszło na szlaku z Rytra na Przehybę. Prawdopodobnie wypadła kiedyś z gniazda i nie nauczyła się fruwać bo uciekała przed nami pieszo. Pewnie z tego powodu stała się szybką przekąską jakiegoś drapieżnika.
Tyle jeśli chodzi o wstęp.
Do spotkania doszło na szlaku z Rytra na Przehybę. Prawdopodobnie wypadła kiedyś z gniazda i nie nauczyła się fruwać bo uciekała przed nami pieszo. Pewnie z tego powodu stała się szybką przekąską jakiegoś drapieżnika.
2 komentarze:
Ptaki które wypadają z gniazda na pewno umieją latać. ;) Ta zięba to dorosły samiec. Często zamiast odlatywać podbiegają parę metrów do przodu w nadziei że nie będą musiały zwiewać. Jeśli w ogóle nie latała prawdopodobnie była kaleką.
Ja się tam nie znam, takie odniosłem wrażenie :)
Prześlij komentarz