Poniżej kilka małych panoram wykonanych za pomocą programu Autostitch. Małych, bo złożonych z 2-3 zdjęć. Nie są też doskonałe, bo nie zamierzałem ich nigdy łączyć w większe obrazy i z tego powodu nie użyłem statywu. Jeszcze jedna uwaga - docelowo wysokość miała wynosić 768 pikseli, ale blogger zrobił niemiłą niespodziankę i automatycznie zredukował szerokość zdjęć do 1600 pikseli co zaowocowało odpowiednim zmniejszeniem wysokości - czyli krótko mówiąc zdjęcia są mniejsze niż miały być :/
Na początek Wołowiec i Ostry Rohacz. Niżni Staw Rohacki niestety nie załapał się do panoramy.
Stok Rakonia, a po lewej stronie Przełęcz Zábrať.Na początek Wołowiec i Ostry Rohacz. Niżni Staw Rohacki niestety nie załapał się do panoramy.
To już widok z Przełęczy Zábrať i od prawej: Rohacz Płaczliwy, Ostry Rohacz, Wołowiec i Rakoń. Tu najlepszy powód dlaczego należy używać statywu - efekt jego braku to rozmazana kosodrzewina.
Trzy ujęcia w tym samym kierunku z polany przed Spaloną (najpełniejsze na trzecim): Rakoń, Wołowiec, Rohacze, Wyżni Staw Rohacki, Trzy Kopy, Hruba Kopa. Zostały złożone między innymi ze zdjęć 5-7 z tego wpisu.
Od lewej Wołowiec, Ostry Rohacz, Hruba Kopa, Banikov i Prislop oraz Baranec w tle między dwoma ostatnimi - widok z Pacholi.
Na koniec Zamek Spiski z pobliskiego pagórka.