niedziela, maja 20, 2007

Chrabąszcz majowy

Chrząszcz z rodziny żukowatych o rozmiarach 25-35 mm jest powszechnie występującym w Polsce owadem. Można go spotkać w okresie od maja do lipca. Ich przysmakiem są dęby i na nich właśnie zostały sfotografowane (a konkretnie na dębie w Kamieńcu). Na czterech zdjęciach chrabąszcze w trakcie rójki.


poniedziałek, maja 14, 2007

Przekąska

W roli pożywienia (jeśli dobrze zidentyfikowałem) występuje zorzynek rzeżuchowiec. Dość nieroztropny motyl stał się śniadaniem dla samicy kwietnika. Pająk ten jest dość ciekawym stworzonkiem. Podobnie jak krab może poruszać się na boki dzięki umieszczonym poziomo przednim parom odnóży. Samica może zmieniać kolor z białego na żółty na co potrzeba jej 10-25 dni (w drugą stronę to okres 6 dni). Jest także jednym z nielicznych pająków, które nie budują pajęczyny. Schwytane owady poraża jadem, a następnie wysysa wnętrzności.
Kwietnik został wybrany Europejskim pająkiem roku 2006.

piątek, maja 11, 2007

Pyrzowice - samoloty i nowy terminal

Z lewej McDonnell Douglas MD83 (rejestracja SU BOY) należący do egipskiej linii lotniczej AMC Airlines świadczącej loty czarterowe. Z prawej Embraer ERJ-145 należący do PLL LOT (rejestracja SP LGH).

Kolejne cztery zdjęcia to Boeing 737-800 (rejestracja OK TVC) - trzy z wypychania spod terminala, jedno w momencie oderwania się maszyny od płyty lotniska. Samolot ten należący do czeskiej linii Travel Service, w barwach brytyjskiego operatora telefonii komórkowej O2, został wynajęty przez WizzAir'a w związku z opóźnieniami w dostawie nowych Airbus-ów - troszkę zagmatwane? ;) Zakrzywione końcówki skrzydeł - winglety - poprawiają właściwości aerodynamiczne samolotu, zwiększają zasięg, przyczyniają się do redukcji spalania paliwa oraz pomagają tłumić wibracje.


Z lewej pojazd wypychający samolot spod terminala - jaki typ, jakiej firmy - nie wiem. Z prawej MiG-21 stojący przed parkingiem lotniska. Swoją drogą okropnie pomalowany, barwy ochronne wyglądałyby znacznie lepiej niż te bohomazy :/

Tak wygląda nowy terminal, którym lotnisko w Pyrzowicach zacznie się chwalić od 29 czerwca tego roku. Pierwsze cztery z zewnątrz, cztery z wewnątrz. To najprawdopodobniej pierwsze zdjęcia z wewnątrz, a skoro nigdzie nie było zakazu fotografowania to je tu umieszczę - chyba nikt nie będzie miał nic przeciwko.



piątek, maja 04, 2007

Park Miejski w Tarnowskich Górach

Zajmujący powierzchnię 21,5 hektara park został założony w 1903 roku w rozwidleniu dróg prowadzących do Starych Tarnowic (dzisiejsza ul. Wyszyńskiego - zdjęcie 1) i Rept (dzisiejsza ul. Gliwicka). W parku rośnie blisko 50 gatunków drzew i 10 gatunków krzewów. Przy wejściu od strony restauracji "Parkowa" znajdują się dwa głazy narzutowe - większy ustanowiono pomnikiem przyrody, na mniejszym umieszczono tablicę z wierszem Jana Nowaka, autora "Kroniki miasta i powiatu Tarnowskie Góry". (zdjęcia 3-4). W parku znajduję się staw z fontanną z ustawionymi wokół niego ławeczkami (zdjęcie 2), muszla koncertowa z placem, na którym jakiś czas temu zamontowano 4 kosze do gry (zdjęcie 5), kilka kortów tenisowych (zdjęcie 6), wieżyczka widokowa (zdjęcie 7), "grzybek" - altanka (zdjęcie 8). U podnóża wieżyczki postawiono niegdyś pergolę, na której pięły się kwiaty, ale to już przeszłość - dziwne, że "złomiarze" jeszcze tego nie wycięli (zdjęcia 9-10). Na przeciw placu z muszlą utworzono plac zabaw dla dzieci (zdjęcia 11-12) - w tle tych zdjęć widać wzniesienie, które zimą zamienia się w stok dla sanek i "jabłuszek" - albo jak kto woli "dupolotów" ;) Na ostatnim zdjęciu jeden z mieszkańców parku lub jeden z odwiedzających - kos kąpiący się w stawie z fontanną.
Więcej informacji o parku można znaleźć pod tym adresem (zakładka "teksty").






wtorek, maja 01, 2007

Muzeum w Bielsku Białej oraz Beskid Żywiecki

Na początek bielskie muzeum, w którym nie wolno robić zdjęć (poza dwoma miejscami), ale kto by się tam przejmował ;) Dlatego też jakość zdjęć robionych wewnątrz muzeum pozostawia wiele do życzenia.
Zdjęcie z zewnątrz jest z zeszłego roku, gdyż obecnie trwa renowacja elewacji i nici z podziwiania zamku. Z prawej tablica poświęcona Stanisławowi Oczko - zdjęcie jest na tyle wyraźne, że nie będę się rozpisywał kim on był i czym sobie zasłużył na nią.

Schody wejściowe do ekspozycji płatnej (5 zł) - pierwsze miejsce gdzie można swobodnie pstryknąć fotkę. Z prawej... chyba każdy wie, co przedstawia zdjęcie z prawej ;)

Witrażyk w jednym z okien w jednej z sal. Niestety nie wiem kogo przedstawia, nikt nie wpadł na pomysł żeby notować to, co po cichu fotografowaliśmy. Po prawej drugie miejsce swobodnego fotografowania, czyli fortepian. Można było przy nim usiąść i zrobić zdjęcie grupowe, czego nie omieszkaliśmy zrobić, a które zrobiła nam jedna z pracownic muzeum.

Dwa obrazy. Z lewej jeden z czterech Kossaków. Z prawej Peter Michal Bohúň "Spotkanie Marii Stuart z Elżbietą Tudor".

Ostatnie zdjęcie z muzeum - jedna z makiet zamku.


Teraz zdjęcia z pieszej wycieczki, której trasa biegła przez: Ujsoły, Muńcuł (1165 m), Mładą Horę (895 m), Bacówkę na Rycerzowej (1207 m), Wielką Rycerzową (1226 m), Przełęcz Przegibek (1000 m), ponownie Młada Hora i powrót do Ujsoł.
Na zdjęciu z lewej widać fantazyjny płot w Ujsołach, w którym za sztachety robią narty z obciętymi noskami. Po prawej Chyż u Bacy w Mładej Horze. Przy schronisku dziadek wraz z wnukiem (?) ćwiczyli jogę czy coś w tym stylu - w sumie dość specyficzne miejsce ;)

To już zdjęcie z Rycerzowej przy zejściu do bacówki.

Bacówka z bliższej odległości razy dwa.

Także bacówka na Rycerzowej razy dwa, ale widziana z podejścia na Wielką Rycerzową z widokiem na pasmo Pilska (1557 m) i Lipowskiej (1324 m).

Zdjęcie z lewej - Mała Rycerzowa (stamtąd przyszliśmy czerwonym szlakiem z Mładej Hory). Na prawym tabliczka na szczycie Wielkiej Rycerzowej.

Tutaj ledwo widoczna Mała Fatra widziana z czerwonego szlaku prowadzącego na Przegibek (jest jeszcze niebieski, ale on idzie dołem i tam można podziwiać jedynie drzewa).


Schronisko na Przegibku z górującym nad nim krzyżem na Bendoszce Wielkiej (1144 m) po lewej. Samo schronisko po prawej.

Na koniec rozryty zielony szlak prowadzący z Przegibka do Rycerki Dolnej. Wygląda to tak, jakby miano zrobić drogę (?) do schroniska na Przegibku tylko skąd nie wiem, bo po pewnym czasie szlak odbija w dół. Niestety, w przypływie radości z możliwości rycia wzdłuż zbocza, ścięto drzewa z oznakowaniem szlaku (mieliśmy problem właśnie z tym odbiciem w dół), niektóre pnie wywieziono lub ułożono z boku (zdjęcia 1-2), lecz resztę oraz pniaki zepchnięto w dół i w przecudny sposób zatarasowano szlak - zdjęcia 3-5. Po prostu ręce opadają :/